Zaskakująca sytuacja wydarzyła się niedawno na pokładzie samolotu w trasie z Rio de Janeiro do Lizbony.
Portugalskie linie lotnicze TAP odrzuciły sądowy nakaz przewozu psa dla 12-letniej dziewczynki z autyzmem z Brazylii do Portugalii.
Czworonóg, zgodnie z orzeczeniem brazylijskiego sądu, powinien podróżować jak pasażer.
Jak przekazała w niedzielę brazylijska policja federalna, w związku z odmowną decyzją umieszczenia psa na pokładzie samolotu, menadżer portugalskiej linii lotniczej TAP został ukarany przez funkcjonariuszy na lotnisku w Rio de Janeiro mandatem.
W przygotowanym dla mediów komunikacie spółka TAP poinformowała z kolei, że zgodnie z jej polityką, dotyczącą podróży pasażerskich, nie przewozi zwierząt na pokładzie. Sprecyzowała, że zgodziła się zabrać zwierzę, ale do luku bagażowego, czemu sprzeciwili się opiekunowie psa.
Twierdzą oni, że podróż w luku bagażowym mogłaby negatywnie wpłynąć na pupila.
Według telewizji Globo pies o imieniu „Tedy” został cofnięty już trzykrotnie przy próbie wejścia na pokład samolotu udającego się do Lizbony, gdzie dziewczynka z autyzmem mieszka na co dzień ze swoim ojcem. Twierdzi on, że pies jako opiekun działa kojąco na 12-latkę.
Pierwsza próba przewozu psa na pokładzie nie powiodła się. W sobotę opiekunowie zwierzęcia podjęli kolejną próbę wspierani przez funkcjonariuszy brazylijskiej policji próbując wymusić na spółce TAP egzekucję nakazu sądowego.
Przewoźnik odmówił jednak zabrania psa i równocześnie anulował podróż do Lizbony.
Samolot ostatecznie odleciał do portugalskiej stolicy w niedzielę rano, ale i tym razem załoga linii TAP nie wpuściła na pokład zwierzęcia.
Opracowano na podstawie: https://i.pl/pies-opiekun-autystycznej-dziewczynki-nie-zostal-wpuszczony-na-poklad-samolotu-sprawa-trafila-do-sadu/ar/c1p2-27620833.