Dyrekcja portugalskich linii lotniczych TAP ostatecznie zgodziła się na transport psa asystującego dla dziewczynki z autyzmem w podróży samolotem z Rio de Janeiro do Lizbony.
Decyzja władz przewoźnika zakończyła trwający od początku kwietnia spór z właścicielami czworonoga.
Jak poinformował pod koniec maja Renato Sa, ojciec 12-letniej dziewczynki z autyzmem, pies Tedy przyleci do Lizbony 31 maja. Podczas lotu zwierzęciu będzie towarzyszył treser.
Zgodnie z deklaracją Sa portugalski przewoźnik zgodził się zapłacić za oba bilety.
Z ustaleń mediów wynika, że kierownictwo należącej do skarbu państwa portugalskiej spółki TAP ugięło się dopiero pod presją brazylijskiego rządu.
Wcześniej dyrekcja przewoźnika trzykrotnie odmówiła wejścia zwierzęcia na pokład argumentując swoją decyzję względami bezpieczeństwa. Decyzję swoją kierownicy uzasadniali faktem, że labrador nie posiada dokumentu z uznawanego przez TAP ośrodka tresury dla psów.
Portugalskie linie lotnicze zgodziły się zabrać zwierzę jedynie do luku bagażowego, na co nie przystali opiekunowie psa twierdząc, że taka podróż może zestresować ich pupila.
24 i 25 maja pracownicy linii lotniczych TAP odmówili wejścia Tediego do samolotu mimo nakazu wydanego w tej sprawie przez sąd w Brazylii.
Opracowano na podstawie: https://naszesprawy.eu/aktualnosci/portugalskie-linie-tap-zgodzily-sie-na-transport-psa-opiekuna-dla-dziecka-z-autyzmem/.