Niedawno premier Donald Tusk w wywiadzie udzielonym na antenie TVN24, mówił między innymi na temat asystencji osobistej OzN.
– Projekt ustawy o asystencji jest. Będziemy go wprowadzać, jeśli uzyskamy większość w parlamencie. Ostrożnie. Te płatności związane z asystencją powinny się pojawić w roku 2027 – komentował szef rządu.
– Staram się odpowiedzialnie do tego podchodzić, ale pamiętajmy, że jedną z pierwszych decyzji był wzrost renty socjalnej. To było przedsięwzięcie obywatelskie i to jest 2,5 tysiąca złotych więcej w domowym budżecie dla osoby niepełnosprawnej i dla opiekuna – zaznaczył.
Niepokojąco to wygląda. Ustawa o Asystencji Osobistej Osób z Niepełnosprawnościami była jedną z fundamentalnych obietnic obecnie rządzącej koalicji. Całe środowisko osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów bardzo liczyło na to rozporządzenie. To byłoby ogromne wsparcie. Jednakże, jak zwykle okazało się, że można na tej najsłabszej grupie społecznej zaoszczędzić i po prostu odwlekać konstruktywne działania. Dobrze, że rządzący mają wybór, bo my go nie mamy, a zwyczajnie chcielibyśmy normalnie żyć.
Ta ustawa takie normalne funkcjonowanie by nam umożliwiała. Niestety, okazało się, że kiedy ktoś nie posiada analogicznych doświadczeń, nie warto wówczas oczekiwać empatii i zrozumienia. Pozostaje tylko miejsce na żal i głębokie rozczarowanie obecną taktyką naszego rządu.
Opracowano na podstawie: https://naszesprawy.eu/aktualnosci/asystencja-osobista-najwczesniej-od-2027-roku-zapowiedzial-premier-tusk/.