Przejdź do treści

Leki na potencję mogą zmniejszyć prawdopodobieństwo zachorowania na Alzheimera

Naukowcy z University College London dowiedli, że leki przeciwdziałające zaburzeniom erekcji – inhibitory fosfodiesterazy typu 5 mogą chronić przed chorobą Alzheimera.

Uczeni dowiedli, że u mężczyzn zażywających sildenafil występowało o 18 procent mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania na chorobę Alzheimera, niż u pacjentów, którzy nie przyjmowali tego typu leków.

W badaniu udział wzięło 269 725 mężczyzn w wieku 40 lat i powyżej. Mediana okresu obserwacji wynosiła 5,1 roku. W tym czasie u 1119 obserwowanych pacjentów postawiono diagnozę choroby Alzheimera.

Do przeprowadzenia analizy wykorzystano informacje znajdujące się w bazie IQVIA Medical Research Data (IMRD), dysponującej danymi dotyczącymi sprawowania opieki nad ponad 16 milionami brytyjskich pacjentów. U badanych zdiagnozowano zaburzenia erekcji w okresie od 1 stycznia 2000 roku do 31 marca 2017 roku. Do badania nie dopuszczono mężczyzn wykazujących jakiekolwiek objawy otępienia.

Badanie przeprowadzone przez uczonych z Wielkiej Brytanii wiązało się z pewnymi ograniczeniami. Naukowcy nie byli w stanie poznać różnic w poziomie aktywności seksualnej mężczyzn. Ponadto zażywanie wzmiankowanych leków oceniono na podstawie wystawionych recept. Nie da się więc jednoznacznie stwierdzić, czy mężczyźni zażyli przepisane środki.

Naukowcy zauważają również, że nieodzowne są dalsze badania z udziałem zarówno mężczyzn, jaki i kobiet. Pomogłyby one potwierdzić, czy faktycznie istnieje związek między zażywaniem inhibitorów fosfodiesterazy typu 5 a niższym prawdopodobieństwem zachorowania na Alzheimera. Jeżeli leki te rzeczywiście wykazują takie działanie, będą skuteczne także i u kobiet.

Wyniki badań są jednak bardzo obiecujące. Opracowanie leków na schorzenia takie, jak choroba Alzheimera generuje wysokie koszty i zajmuje wiele lat. Możliwość zmiany przeznaczenia leków już zarejestrowanych może stworzyć nowe możliwości zapobiegania chorobie Alzheimera i jej leczenia.

Inhibitory fosfodiesterazy typu 5 to środki stosowane w leczeniu zaburzeń wzwodu. Najbardziej znanym z nich jest sildenafil, będący składnikiem Viagry. Inne tego typu leki to wardenafil i tadalafil. Wszystkie mają zastosowanie w leczeniu cukrzycy.

Działanie tych leków polega na blokowaniu enzymu fosfodiesterazy typu 5 odpowiadającego za rozkład cyklicznego guanozynomonofosforanu, który jest związany z rozszerzeniem naczyń krwionośnych w ciałach jamistych penisa podczas seksu. Skutkiem tego jest zwiększony dopływ krwi do prącia, co powoduje wzwód. Poza problemami ze wzwodem inhibitory fosfodiesterazy typu 5 stosuje się przy nadciśnieniu płucnym, łagodnym rozroście prostaty i, jako leczenie drugiego rzutu, w zespole Raynauda.

Inhibitory fosfodiesterazy typu 5 uznaje się za leki skuteczne i względnie bezpieczne. Mogą one jednak powodować skutki uboczne takie jak: bóle głowy, zawroty głowy, zaczerwienienie twarzy, zaburzenia widzenia czy problemy żołądkowe (niestrawność, nudności). Przed rozpoczęciem stosowania leków zaleca się pacjentom odbycie konsultacji z lekarzem.

Wyniki badania opublikowane zostały w internetowym wydaniu magazynu medycznego „Neurology”.

Opracowano na podstawie: Leki na potencję mogą zmniejszać ryzyko choroby Alzheimera (doz.pl)

Dodaj komentarz