Autor: Martyna Sergiel
Jak wynika z zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia, w przyszłym roku budżet na ochronę zdrowia psychicznego ma być umniejszony aż o 1,2 mld złotych.
To bardzo duży spadek. Kiedy zestawi się Polskę z innymi państwami europejskimi i tak nie wypada ona kolorowo – na psychiatrię przeznacza się zaledwie 4,5 proc. budżetu dedykowanemu ogólnie ochronie zdrowia, w sytuacji, kiedy średnia europejska wynosi 6-7 proc.
Warto podkreślić, że nie zabezpieczono również środków na reformę dotyczącą pilotażu Centrów Zdrowia Psychicznego.
Wspomniany pilotaż trwa od 2018 roku, a reforma zbiera pozytywne opinie nie tylko w kraju, ale również na arenie międzynarodowej. Dalsze istnienie Centrów Zdrowia Psychicznego stoi jednak pod znakiem zapytania.
Podczas konferencji prasowej pt. „Stop miliardowi mniej na system ochrony zdrowia psychicznego w przyszłym roku. Stop likwidacji Centrów Zdrowia Psychicznego” reprezentanci środowiska lekarzy psychiatrów oraz grupy pacjentów wyrazili znaczący sprzeciw wobec tak dużego ograniczenia budżetu przeznaczonego na ochronę zdrowia psychicznego. Główne hasło konferencji brzmiało: „Stop bieda psychiatrii!”.
Zebrani na konferencji przedstawiciele środowiska głośno mówili o tym, że odpowiednie wsparcie psychiatryczne to nie luksus, a w wielu przypadkach po prostu kwestia życia i śmierci.
– Ta konferencja jest podyktowana naszymi obawami – mówiła w trakcie spotkania dr Izabela Ciuńczyk, psychiatra, prezeska Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Centrów Zdrowia Psychicznego, dyrektor Centrum Zdrowia Psychicznego MEDiSON w Koszalinie, członek Rady ds. Zdrowia Psychicznego przy Ministrze Zdrowia.
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia, w przyszłym roku, czyli w 2026 r. budżet na ochronę zdrowia psychicznego w naszym kraju ogromnie się zmniejszy.
W roku 2025 budżet przeznaczony na rozwój psychiatrii wynosił 9,1 mld. A z kolei z tej puli 2,5 mld przeznaczone było na pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego trwający od 2018 r, a 6,6 mld na opiekę psychiatryczną i leczenie uzależnień.
Chociaż wciąż był to niewielki budżet, mniejszy niż w większości krajów europejskich, wystarczał na zapewnienie fundamentalnego wsparcia.
W sierpniu Wiceminister Zdrowia Wojciech Skonieczny poinformował, że przewidziany budżet na ochronę zdrowia psychicznego w roku 2026 będzie wynosił 7,9 mld, czyli o 1,2 mld mniej niż w roku 2025. 1,2 mld to realna różnica, która negatywnie wpłynie na codzienne funkcjonowanie wielu osób zmagających się z kryzysem zdrowia psychicznego. Co oznacza dla Polaków tak duże umniejszenie budżetu przeznaczonego na ochronę zdrowia psychicznego?
– Ten 1,2 mld to mniej o 30 tys. porad psychologicznych na dzień. To mniej o 8 mln porad psychologicznych w ciągu roku na terenie całego naszego kraju. Ta sytuacja powoduje przerażenie również w kadrze lekarskiej. Któremu pacjentowi będę musiała odmówić wsparcia? Jak długie będą kolejki? Przecież obniżka budżetu zaowocuje redukcją personelu, a to doprowadzi do jeszcze gorszego dostępu do świadczeń – tłumaczyła cytowana na portalu www.niepelnosprawni.pl dr Izabela Ciuńczyk.
– Nie wiem kto będzie dokonywał wyboru komu zostanie odebrane świadczenie na czas: czy nastolatce po próbie samobójczej, czy 20 –latkowi z pierwszym epizodem schizofrenii, czy osobie 50-letniej która od 50 lat leczy się z powodu choroby dwubiegunowej – powiedziała na konferencji cytowana na Niepelnosprawni.pl dr Julia Pankiewicz, przedstawicielka Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Lekarzy.
– To nie jest kwestia niewielkich kwot. To olbrzymie ograniczenie, ogromne zatrzęsienie. Finansowanie zdrowia psychicznego wynosiło mniej niż 4 proc. budżetu przeznaczonego na ochronę zdrowia. Pod względem budżetuna opiekę psychiatryczną, otrzymamy najniższą lokatę w Europie – podsumowała dr Izabela Ciuńczyk.
Również reforma wprowadzająca Centra Zdrowia Psychicznego jest wielką niewiadomą. Pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego trwa tylko do końca roku. Już jest połowa września, a wciąż nie ma ostatecznych decyzji. Nie wiadomo, jak potoczy się los reformy w przyszłym roku. Jednak przy ograniczeniu budżetu przeznaczonego na ochronę zdrowia psychicznego szanse na to, by zmiany zostały wprowadzone po zakończeniu programu pilotażowego, są nikłe.
Program pilotażowy Centrów Zdrowia Psychicznego 2018-2025 powstał z myślą o ułatwieniu codziennego funkcjonowania osobom doświadczającym kryzysu psychicznego oraz ich najbliższym.
Celem programu było uproszczenie dostępu do wsparcia dzięki tworzeniu lokalnych Centrów Zdrowia Psychicznego oraz nacisk na leczenie środowiskowe, skupione na budowaniu więzi oraz sieci wsparcia, a nie szpitalne. Sama Reforma Centrów Zdrowia Psychicznego została pozytywnie oceniona przez Światową Organizację Zdrowia. Dzięki Centrom Zdrowia Psychicznego szpital stawał się jedynie jedną z opcji pomocy – a nie jedyną.
– W Centrach Zdrowia Psychicznego pomoc jest skoordynowana. Cały zespół opiekuje się człowiekiem od momentu zgłoszenia na leczenie. Jest tam dostępnych wiele form wsparcia: porady u psychologa, psychiatry, grupy wsparcia, klub pacjenta, w którym można spędzać czas, grupy wsparcia dla rodzin – wyjaśnia na łamach portalu www.niepelnosprawni.pl Katarzyna Szczerbowska.
To dzięki Centrom Zdrowia Psychicznego powstała instytucja asystenta zdrowienia, czyli osoby, która doświadczyła kryzysu zdrowia psychicznego i teraz, po odpowiednich szkoleniach, wspiera osoby w kryzysie zdrowia psychicznego. W Centrach pracują również terapeuci środowiskowi oraz koordynatorzy opieki, którzy wspierają osoby potrzebujące kompleksowej pomocy.
– W związku z tym, że jesteśmy zaniepokojeni obecnymi okolicznościami zamierzamy w trybie pilnym zwołać Nadzwyczajny Kongres Zdrowia Psychicznego. Domagamy się nie oszczędzania, ale inwestowania w system ochrony zdrowia psychicznego – mówiła cytowana przez dziennikarzy Niepelnosprawni.pl Katarzyna Szczerbowska, pacjentka, asystentka zdrowienia, członek rady ds. Zdrowia Psychicznego przy Ministrze Zdrowia.
Na kongres zdrowia psychicznego, który odbędzie się 9 października, zaproszeni są wszyscy ci, którym zależy na tym by opieka psychiatryczna była na właściwym poziomie: pacjenci i ich rodziny, lekarze, psycholodzy czy pielęgniarki.
Opracowano na podstawie: https://niepelnosprawni.pl/zdrowie/opieka-psychiatryczna-to-nie-luksus.