Przejdź do treści

Zapalenie płuc zbiera swoje żniwo – jest nowy raport WHO

Zdjęcie: zakażone płuca człowieka

Autor: Martyna Sergiel

W 2024 roku zapalenie płuc stanowiło najczęstszy zakaźny powód zgonów na świecie, a choroba odebrała życie 1,23 miliona ludzi – płyną wnioski z najnowszego raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Pomimo sytuacji, w której liczba zakażeń i zgonów nieznacznie spadła wobec roku wcześniejszego, naukowcy podkreślają, że brak odpowiedniego finansowania może równać się zahamowaniu postępu w walce z tą chorobą.

WHO dysponuje danymi, zgodnie z którymi w zeszłym roku zapaleniem płuc zaraziło się 10,7 mln osób: 5,8 mln mężczyzn, 3,7 mln kobiet i 1,2 mln dzieci.

Zapalenie płuc pozostawało w zeszłym roku najpoważniejszą zakaźną przyczyną utraty życia w skali globu.

Zapalenie płuc powodują wirusy lub bakterie. W przypadku infekcji wirusowych, takich jak grypa, stan zapalny może objąć nie tylko gardło, tchawicę i krtań, ale również płuca.

Do zakażeń bakteryjnych dochodzi wtedy, gdy układ odpornościowy nie potrafi zwalczyć drobnoustrojów. Najczęściej mowa o pneumokokach, które szczególnie zagrażają dzieciom poniżej 5. roku życia oraz ludziom po 50. roku życia.

Wraz z wiekiem ryzyko zachorowania i powikłań znacząco wzrasta – u seniorów powyżej 65. roku życia zapadalność jest większa niż wśród najmłodszych.

Przed pneumokokowym zapaleniem płuc chronią szczepienia. Najmłodsi w naszym kraju są objęci obowiązkowym i bezpłatnym programem szczepień przeciw pneumokokom, który działa już od 2017 roku. Dorośli również mają możliwość zaszczepienia się, jednak w ich przypadku szczepionka jest jedynie rekomendowana i musi być opłacana z własnych środków.

Szczepienia zastosowane w celu profilaktyki przed chorobami takimi jak grypa, COVID-19, wirus RSV, półpasiec i pneumokoki działają też korzystnie na układ krwionośny. Taka forma profilaktyki może uchronić pacjentów przed zawałem serca czy udarami.

Szczepiąc się przeciwko grypie czy pneumokokom będziemy mieli w populacji mniej groźnych komplikacji zdrowotnych, które mogą skończyć się śmiercią – komentował w rozmowie z tvn24.pl dr Michał Sutkowski, prezes-elekt Kolegium Lekarzy Rodzinnych.

W przypadku pneumokoków, szczepienie zalecane jest dla dorosłych w wieku 19 lat i starszych z chorobami serca jako jednorazowe szczepienie chroniące między innymi przed zapaleniem płuc i zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych oraz wynikającym z niego niebezpieczeństwem hospitalizacji i śmierci.

Osoby powyżej 65. roku życia otrzymają szczepienia przeciw grypie i pneumokokom (zgodnie ze wskazaniami refundacyjnymi) bezpłatnie w placówkach Państwowej Opieki Zdrowotnej i w aptece w oparciu o receptę z uprawnieniem „S”.

Szczepionka przeciw pneumokokom odpłatna dla osób bez uprawnień do świadczeń lub poza wskazaniami refundacyjnymi, kosztuje 280,12 zł.

Liczba zgonów na zapalenie płuc spadła w zeszłym roku w porównaniu z danymi z 2023 r. o 3 proc., zaś samych zakażeń było mniej o 2 proc. Jednak ograniczenie finansowania przeznaczanego na walkę z zapaleniem płuc może mieć pejoratywny wpływ na statystyki.

Cięcia budżetowe i utrzymujące się czynniki epidemiczne mogą skutkować zniszczeniem tych osiągniętych ciężką pracą kroków naprzód. Należy jednak dodać, że dzięki zaangażowaniu politycznemu, wspieraniu inwestycji i międzynarodowej solidarności możemy odwrócić tendencję i wyeliminować raz na zawsze tę prastarą plagę – podkreśliła na łamach TVN 24 Tereza Kasaeva, szefowa wydziału HIV, zapalenia płuc, żółtaczki i chorób przekazywanych drogą płciową w WHO.

Zdaniem przedstawicieli Światowej Organizacji Zdrowia od 2020 r. suma dedykowana walce z zapaleniem płuc utrzymuje się na stałym poziomie iw zeszłym roku sięgnęła 5,9 mld dolarów (na zapobieganie, diagnostykę i leczenie). Jest to kwota dużo niższa od potrzeb, szacowanych na 22 mld dolarów rocznie do 2027 roku.

Opracowano na podstawie: https://tvn24.pl/zdrowie/who-zapalenie-pluc-wciaz-najgrozniejsza-choroba-zakazna-na-swiecie-czy-mozna-sie-na-nia-zaszczepic-st8750001.

Dodaj komentarz