Przejdź do treści

Dzisiaj obchodzimy Mikołajki – co o nich wiemy?

Dziś Mikołajki. Poznaj ich historię i tradycję!

Barbara Ogrodowska w swej publikacji „Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne” nadmienia, iż dane na temat życia świętego Mikołaja są bardzo skąpe. Z dużym prawdopodobieństwem wywodził się on z bardzo religijnej rodziny zamieszkującej miasto Patara położone u wybrzeży Morza Śródziemnego, w Licji – krainie w Azji Mniejszej znajdującej się na terenie Cesarstwa Rzymskiego.

Był biskupem Miry, będącej stolicą Licji. Obecnie jest to terytorium Turcji. Tam zmarł około roku 342. Badania jego grobu wykazały, że pochowany został właśnie 6 grudnia.

W XI wieku, po tym jak muzułmanie zajęli i spustoszyli Mirę, relikwie Mikołaja przeniesione zostały do miejscowości Bari nad Morzem Adriatyckim. Grób świętego do dziś odwiedzają pielgrzymi.

W opozycji do informacji faktograficznych, przebogata jest legenda o świętym Mikołaju. Istnieją także liczne podania i baśnie o tej postaci. Jak podaje Ogrodowska, według legendy Mikołaj był najlepszym ze wszystkich świętych. Przez całe swoje życie niósł pomoc bliźnim. Od najmłodszych lat cechowały go niezwykła pobożność i dobroć.

Jako młodzieniec rozdawał potrzebującym mieszkańcom Patary swój dobytek. Będąc biskupem z radością ofiarowywał jałmużnę oraz kładł woreczki z pieniędzmi na progach ubogich domostw.

Legenda głosi, że tym sposobem zapewnił posag trzem córkom ubogiego mieszkańca Licji. Dzięki temu wszystkie trzy panny wstąpiły w szczęśliwe związki małżeńskie. Święty Mikołaj czynił również cuda:ratował rozbitków, rozmnażał zboże podczas nieurodzajów a nawet przywracał życie umarłym. Święty ten z racji posiadania daru poskramiania burz i sztormów jest patronem żeglarzy, rozbitków, rybaków, przewoźników i flisaków.

Opiekuje się również jeńcami wojennymi, mnichami, cnotliwymi pannami na wydaniu, notariuszami, pisarzami, naukowcami oraz uczniami przystępującymi do egzaminów.

W tradycji polskiej święty Mikołaj uznawany jest za patrona pasterzy i ich trzód, które chroni przed atakami wilków. Co ciekawe, sprawuje on opiekę nad wspomnianymi wilkami, strzegąc je od śmierci z głodu i wyziębienia.

Jak kontynuuje Barbara Ogrodowska, w czasach dawniejszych gospodarze i pasterze 6 grudnia podejmowali post i składali świętemu Mikołajowi ofiary zwane wilkami. Polegały one nawieszaniu na ołtarzach wieńców uplecionych z lnu i konopi, a następnie kładzeniu na nich gęsich i kurzych jaj oraz przyprowadzaniu na plebanię owiec i baranków.

Ogrodowska w swej publikacji nadmienia o odpuście organizowanym rokrocznie 6 grudnia lub w najbliższą niedzielę około tego okresu, w kościele pod wezwaniem świętego Mikołaja we wsi Łąki. Wówczas po wsi chodzą przebierańcy nazywani Mikołajami lub Mikołajami Beskidzkimi.

Przebierańcy dzielą się na dwie grupy: Białych i Czarnych. Drużyna Białych składa się z postaci dobrych: świętego Mikołaja,biskupa zwanego Paterkiem,wikariuszy, ministrantów, aniołów, państwa młodych i ich przyjaciół. W skład Czarnych wchodzą diabły, Lucyfer, Cygan, Cyganka, niedźwiedź i inni.

Odwiedzają oni obejścia. Jako pierwsi wchodzą do domu Biali. Prowadzą oni miłą rozmowę z domownikami i śpiewają pieśni o świętym Mikołaju. Czarni natomiast krzyczą i dokazują. Diabły gonią dziewczęta, próbując ukłuć je swymi rogami, a wszystkich mieszkańców domu usiłują zaangażować w szalony pląs. Występy te symbolizują walkę dobra ze złem, w której oczywiście zawsze zwycięża dobro. Obecnie święty Mikołaj kojarzony jest jako dobrodziej obdarowujący upominkami.

Wywodzący się najprawdopodobniej z Niemiec zwyczaj odwiedzania domostw przez świętego Mikołaja i wręczania dzieciom prezentów znany był w naszym kraju już w wieku XIX na Śląsku, Lubelszczyźnie, ziemi krakowskiej i na Mazurach. Później rozprzestrzenił się na pozostałe regiony Polski. Mikołaj przychodził do dzieci razem z aniołkiem z dzwoneczkiem i rogatym diabłem. Sprawdzał, czy dzieci umieją odmówić pacierz oraz pytał się rodziców o sprawowanie się ich pociech. Następnie wręczał im słodycze bądź/i pozłacane rózgi.

Tradycja wręczania 6 grudnia upominków przetrwała po dziś dzień. Na prezenty czekają głównie dzieci na całym świecie. Wierzą, że jeżeli przez cały rok były grzeczne, święty włoży im je do bucików, lub pod poduszkę albo wręczy osobiście.

W czasach obecnych w Mikołajki ludzie wręczają sobie upominki bez względu na wiek i płeć. Mikołajki często organizowane są w szkołach przez uczniów. Losują oni na kilka tygodni przed dniem 6 grudnia imię klasowego kolegi, któremu wręczą drobny upominek, a w dniu świętego Mikołaja obdarowują go nim.

Opracowano na podstawie: B. Ogrodowska, Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne, wyd. Sport i Turystyka-MUZA SA, Warszawa 2004, 2005, s.259-263.

Dodaj komentarz