Przejdź do treści

Miesiąc świadomości chorób nowotworowych u dzieci

Wrzesień jest miesiącem świadomości chorób nowotworowych u dzieci.

Choroby te są, i jak przypuszczam będą zawsze tematem tabu. Myślę, że ludzie nigdy nie będą chcieli o nich myśleć, gdyż każdy z nas boi się, że zachoruje na nowotwór, lub co gorsza spotka to jego dziecko. Dlatego większość ludzi myśli, że ich to nie dotyczy, więc po co zaprzątać sobie tym głowę.

Dla przeważającej większości Polaków jedyną znaną chorobą nowotworową jest białaczka, na którą bardzo często chorują dzieci. O białaczce czasem wspomina się w mediach, ale niewielu ludzi tak naprawdę wie na czym ta choroba polega. W świadomości społecznej zakorzeniło się przekonanie, że chorzy na tę chorobę potrzebują przeszczepu szpiku, i że w trakcie leczenia tracą włosy. W chwili gdy rak atakuje dziecko zmienia się wszystko w jego życiu. Przewrócone do góry nogami zostaje również życie jego opiekunów, którym gwałtownie zmieniają się priorytety. Dzieci i rodzice trafiają na oddziały onkologiczne, na których co dziennie spotykają dzieci bez włosów, po chemii lub w jej trakcie. Dzieci chore na raka tracą swoje dzieciństwo, najbardziej beztroski okres w życiu człowieka. Niemal bez przerwy przebywają w szpitalu, gdzie wpompowywane są w nie litry chemii, która poza rakiem niszczy również ich organizmy.

Choroba zabiera dzieciom zdrowie, ale wierzę, że nigdy, przenigdy nie odbierze im uśmiechu i woli do walki!

Dlatego pomagajmy, nie odwracajmy wzroku i bądźmy świadomi!

Opracowano na podstawie artykułu Karoliny Czerniakiewicz, który dostępny jest tutaj.

Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.
Logo Narodowego Instytutu Wolności

Dodaj komentarz