To był niepowtarzalny moment w dziejach medycyny. Po raz pierwszy w historii tej nauki lekarzom udało się podjąć próbę zamiany fal mózgowych sparaliżowanego pacjenta na słowa, które zostały wyświetlone na ekranie komputera.
Jak zaznaczyli eksperci, ta próba badawcza jest ogromnym krokiem w kierunku przywrócenia bardziej naturalnej drogi komunikowania się z otoczeniem, dla pacjentów, którzy nie są w stanie mówić.
Uczeni użyli w eksperymencie fal mózgowych sparaliżowanego mężczyzny w celu zastosowania ich do sformułowania zdań na monitorze. Oddawały one sens tego, co pacjent chciałby wypowiedzieć.
„Badacze podkreślili, że dalsze badania zajmą wiele lat, ale wynik eksperymentu, który ogłosili w środę, stanowi ważny krok „w kierunku przywrócenia bardziej naturalnej komunikacji dla osób, które nie mogą rozmawiać z powodu choroby” – czytamy na stronie www.polsatnews.pl.
– Większość z nas przyjmuje za pewnik łatwość komunikowania się za pomocą mowy – komentuje dla prasy dr Edward Chang, neurochirurg z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco, który kierował pracami.
– To ekscytujące, że jesteśmy na samym początku nowego rozdziału, nowej dziedziny, aby zmniejszyć problemy pacjentów, którzy utracili zdolność werbalnej komunikacji – podsumował swoją wypowiedź specjalista.
Niesamowity jest fakt, jak bardzo rozwija się medycyna i na co współcześnie stać samych lekarzy. Trzymam kciuki za dalszy, pomyślny rozwój badań.
Więcej na ten temat można poczytać tutaj
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.
