15 października obchodzimy Dzień Dziecka Utraconego.
Dzień Dziecka Utraconego ustanowiony został w Stanach Zjednoczonych w 1988 roku. Na pomysł obchodzenia tego święta wpadła Robyn Bear, kobieta, która doświadczyła sześciu poronień. Do jednego z nich doszło właśnie 15 października. Data ta ma także wymowę symboliczną-dokładnie tego dnia zakończyłaby się ciąża, gdyby rozpoczęła się 1 stycznia.
Robyn Bear przyznała, że po stratach, jakie ją dotknęły, nie uzyskała żadnej pomocy ze strony pracowników szpitala, rodziny ani przyjaciół. Uznała więc, że rodziny potrzebują dnia, który byłby poświęcony pamięci zmarłych dzieci-zarówno tych, które w chwili odejścia liczyły sobie kilka tygodni życia płodowego, jaki i kilkuletnich, a nawet dorosłych, które straciły życie z różnych przyczyn: chorób, wypadków, zabójstw czy samobójstw. Pomysł podsunęła swojej przyjaciółce, Lisie Brown. Lisa była już matką jednego dziecka, gdy doświadczyła poronienia. Ze stratą radziła sobie wówczas w sposób, jaki zwykło się wtedy proponować: próbowała zapomnieć o straconej ciąży. Uznała, że życie biegnie dalej, a w przyszłości zapewne przyjdzie na świat kolejne dziecko. Los okazał się przewrotny i kolejna ciąża Lisy również zakończyła się stratą. W 17. tygodniu ciąży na świat przyszedł ważący 86 gramów i mierzący 6 cali chłopczyk, któremu nadano imiona Jackson Robert. Wówczas Lisa uznała, że maleńki synek, choć nie dane mu było zaistnieć w społeczeństwie, jest dla niej ważny. Postanowiła, że nigdy o nim nie zapomni.
Tak oto 15 października od 35 lat jest w Stanach Zjednoczonych świętem dzieci, które odeszły przedwcześnie. W Stanach Zjednoczonych nosi nazwę Dania Pamięci Dzieci Nienarodzonych i Zmarłych (Pregnancy and Infant Loss Remembrance Day). Tego dnia Amerykanie noszą różowo-niebieskie wstążeczki oraz składają kwiaty w świątyniach, szpitalach i na nekropoliach. W ten sposób solidaryzują się z rodzinami, które dotknęła strata dziecka.
A jak wygląda to w naszym kraju? Co roku dochodzi do 40000 poronień, blisko 2000 dzieci rodzi się martwych. Pełnoletności nie dane jest doczekać około 5 tysiącom dzieci. Po ich odejściu pozostaje ból, który trudno opisać. Śmierć dziecka często jest w Polsce tematem tabu, o zmarłych dzieciach „się nie rozmawia”. A osieroceni rodzice, jak nazywają siebie osoby, którym zmarło dziecko, o swoich pociechach nie chcą zapomnieć.
W lutym 2004 roku na portalu Gazeta.pl powstało forum dyskusyjne „Strata dziecka, chore dziecko”. Założyła je Agnieszka Mrozowska z Warszawy, mama trzymiesięcznej wówczas Igi cierpiącej na zespół Edwardsa. Iga żyła tylko pół roku, ale za pośrednictwem powstałego dzięki niej forum wielu rodziców dzieci zmarłych lub chorych uzyskało wsparcie psychiczne i zdobyło wiele cennych informacji. Forum w grudniu 2004 roku przekształciło się w organizację rodziców po stracie dziecka i rodziców dzieci chorych „Dlaczego”. To właśnie jej założyciele przenieśli na polski grunt Dzień Dziecka Utraconego, który obchodzimy w naszym kraju już od 19 lat. Jedną z założycielek organizacji była poznanianka Agnieszka Kaluga. W styczniu 2002 roku straciła ona 10-dniową córeczkę Martynkę, która przyszła na świat jako skrajny wcześniak, w 27. tygodniu ciąży.
W Polsce w Dniu Dziecka Utraconego, 15 października, w całym kraju odprawiane są nabożeństwa w intencji rodziców zmarłych dzieci. Organizowane są też uroczystości przy grobach bądź pomnikach dzieci utraconych oraz pochówki maleństw, które nie zdążyły przyjść na świat.
W 2023 roku w Poznaniu obchody Dnia Dziecka Utraconego odbędą się w niedzielę, 15 października w kościele pod wezwaniem świętego Antoniego Padewskiego na Starołęce. O godzinie 18.00 rozpocznie się msza święta, po której przewidziane jest spotkanie z poczęstunkiem. Dzięki spotkaniu rodzice po stracie będą mieli okazję poznać inne osoby, które straciły dziecko i podzielić się swoimi doświadczeniami.
Informacje na temat tegorocznych obchodów Dnia Dziecka Utraconego w wybranych miejscowościach w Polsce znajdziemy tutaj.
Warto wspomnieć, że symbolem Dnia Dziecka Utraconego jest różowo-niebieska wstążka. Symbolizuje ona więź między rodzicami, których dzieci odeszły przedwcześnie. Wykorzystywana jest najczęściej w październiku-miesiącu, w którym obchodzone jest święto dzieci utraconych. Przypinana jest do ubrań, zniczy, kwiatów pozostawionych na cmentarzu lub umieszcza na portalach społecznościowych. Innym symbolem dzieci utraconych jest fioletowy motyl, umieszczany na łóżeczkach noworodków w szpitalach. Znak ten jest informacją, że maluch pochodzi z ciąży mnogiej, z której nie wszystkie dzieci przeżyły. O symbolu fioletowego motyla napisałam tutaj.
Drodzy Czytelnicy, jeżeli doświadczyliście straty dziecka, nie jesteście sami. Zapraszamy Was do wzięcia udziału w obchodach Dnia Dziecka Utraconego. Znajdziecie wsparcie i przekonacie się, że osób takich jak Wy jest więcej.
Opracowano na podstawie: DLACZEGO. Serwis dla rodziców po stracie dziecka oraz dla rodziców – DLACZEGO. Serwis dla rodziców po stracie dziecka oraz dla rodziców
15 października – Dzień Dziecka Utraconego – Choroby – Polki.pl
Dzień Dziecka Utraconego | Poroniłam.pl (poronilam.pl)
https://www.hospicjum.waw.pl/hospicjum/historie-naszych-podopiecznych/inny-swiat