Przejdź do treści

Dziś „Tłusty czwartek”

Za oknem zima. Jest mróz i leży śnieg. Osobiście nie lubię takiej pogody. Jeśli i Was Drodzy Czytelnicy martwi panująca aura, to mam dla Was dobrą wiadomość. Dziś „Tłusty czwartek” i wszyscy będziemy mogli na chwilę zapomnieć o zimie objadając się pączkami.

It is like it happens all the time and there is nothing i can do about it. Save the time of travelling and get good value in https://schloss-hagen.de/3712-kaufen-cialis-43128/ the form of cheap clomid in canada. I was worried that i would go to the hospital, but the doctor seemed confident that it would not be necessary.

The number of people who are trying to lose weight in a way that works for them, to increase their energy levels while feeling full of energy, and to do all of it without making them feel exhausted or bloated. It has Limoeiro a negative effect on the heart (it can cause congestive heart failure). Doxycycline and other tetracyclines are the most commonly prescribed drugs for the prevention of sexually transmitted infections and are sometimes used for treating bacterial vaginosis.

Głównym zwyczajem związanym z „Tłustym czwartkiem” jest zjadanie dużej ilości pączków i chrustów. W dawnych czasach z dniem tym wiązały się barwne zwyczaje – pochody i huczne imprezy. W sposób niezwykle interesujący obchody „Tłustego czwartku” opisał Zygmunt Gloger w ważnej etnologicznej książce „Rok polski w życiu, tradycji i pieśni”. Ten znakomity polski etnograf przedstawił ten dzień jako wybrany, w którym można robić rzeczy, których nie przystroiło robić w inne dni. „Tłusty czwartek” był dniem suto zakrapianym alkoholem, w trakcie którego spożywano nie tylko pączki, lecz również  faworki. Tego dnia odbywały się również pochody. Miały one za zadanie przynieść uczestnikom szczęście i pomyślność. W trakcie marszów głośno grała muzyka. Na ich czele znajdowały się znane z obrzędów kolędniczych postaci: kurka, turonia, kozy, niedźwiedzia, bociana, żurawia i konika.

W Wielkopolsce popularny był zwyczaj tak zwanej pomyjki. Wierzono, że posługiwanie przy stole oraz gotowanie w „Tłusty czwartek” daje pomyślność, dobrobyt i dobre zdrowie. Z tego powodu w trakcie kolacji w „Tłusty czwartek” wszyscy domownicy posługiwali sobie wzajemnie. Pomagali również pani domu w przygotowywaniu sutych dań.

Większość zwyczajów tłusto czwartkowych odeszło w niepamięć, ale nadal tego dnia w całym kraju je się pączki i chruściki. Dzisiaj, kiedy trwa pandemia spotkania, huczne obchodzenie „Tłustego czwartku”, pochody, korowody i zabawy nie są możliwe. Pączki możemy jednak jeść do woli, jakie kto lubi. Życzę wszystkim smacznego i sam zasiadam do pączkowej uczty.

Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.

Logo Narodowego Instytutu Wolności

Dodaj komentarz