Przejdź do treści

Grał w popularnym serialu. Pokonała go poważna choroba

Choć serial „Plebania” nie jest emitowany od 12 lat, widzowie wciąż ciepło go wspominają.  W rolę Romusia Borosiuka – jednej z jego charakterystycznych postaci wcielał się Paweł Gędłek. Przypominamy dramatyczną historię aktora.

Paweł Gędłek urodził się 24 czerwca 1969 roku w Nowym Targu. Swoje pierwsze kroki jako aktor stawiał w tamtejszej parafii pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa, gdzie występował w przedstawieniach, między innymi w spektaklu muzycznym zatytułowanym „Kolęda-Nocka”.

Gędłkowi występy przed publicznością spodobały się tak bardzo, że postanowił zostać zawodowym aktorem. W 1993 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę teatralną w Krakowie.

Na deskach teatru zadebiutował w 1992 roku w Teatrze w Centrum Sztuki w Legnicy rolą Jowisza w spektaklu „Zwady miłosne wg Amfitriona” w reżyserii Roberta Czechowskiego. Rok później zagrał w Teatrze Ludowym w Krakowie w sztuce „Mieszczanin szlachcicem”. Spektakl wyreżyserował sam Jerzy Stuhr.

Do 2002 roku zagrał 18 ról teatralnych głównie na deskach krakowskiego Teatru Ludowego i Teatru Bagatela. Od 1996 roku grał również we wrocławskim Teatrze Polskim.

W 1993 roku podczas XI Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi aktor zdobył wyróżnienie za rolę Laurentego w „Romeo i Julii” oraz Ducha Merkurego w „Zdradach miłosnych”.

Gędłkowi jednak występy na deskach teatru nie wystarczały. Próbował swoich sił na małym ekranie. W 1994 roku zagrał podwójną rolę diabła i młodego fakira w filmie „Legenda Tatr” w reżyserii Wojciecha Solorza. Później Gędłka fani mogli oglądać w produkcjach takich jak „Tygrysy Europy” „Boża podszewka. Część druga”, „Kroniki domowe” czy „Wesele” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego.

Największą jednak popularność przyniosła Gędłkowi rola Romusia Borosiuka w emitowanym w latach 2000-2012 serialu „Plebania”. Kariera Pawła Gędłka mogłaby się rozwinąć bardziej, gdyby nie poważna choroba…

Paweł Gędłek zachorował na grypę. Nie zdawał sobie sprawy z tego, jak poważne mogą być tego konsekwencje. Pewnego dnia zasłabł na scenie Teatru Ludowego w Krakowie. Okazało się, że wirus grypy uszkodził mięsień jednej z komór serca. Konieczny był przeszczep narządu.

Paweł Gędłek musiał zakończyć pracę w teatrze. Pojawiła się natomiast propozycja roli w „Plebanii”. To dzięki roli Romusia Gędłek zyskał największą sympatię widzów. W chłopaka, który pomimo trzydziestu kilku lat patrzy na świat z dziecięcą wrażliwością wcielał się przez 4 lata.

12 września 2004 roku odbyła się operacja przeszczepu serca. Niestety, Paweł Gędłek zmarł jeszcze tego samego dnia na skutek powikłań. Przed śmiercią zdążył odzyskać przytomność i pożegnać się z bliskimi. Miał 35 lat. Pozostawił żonę Kingę oraz dwóch synów: Franciszka i Karola. 17 września 2004 roku został pochowany na nowotarskim cmentarzu.

Opracowano na podstawie: Paweł Gędłek, czyli Romuś z „Plebanii”. Przedwczesna śmierć młodego aktora – Kultura (onet.pl)

Dodaj komentarz